Rok z Octavią 1.4 tsi+dsg

[czer]

Ja bym temu "elektrykowi" nie zapłacił złotówki. Jedź do elektryka, który zna się na elektryce.
Pobór prądu zamkniętego auta z działającym alarmem to max. 30mA (po 10 minutach), bez alarmu do 10mA.

[krzysn]

Rok z Octavią 1.4 tsi+dsg

Ostatnio ktoś opisał wrażenia z pierwszego roku eksploatacji octavii. Oto moje odczucia:

Kupiłem w Mińsku Mazowieckim w kwietniu 2011 octavie elegance 1.4tsi z dsg + lakier metalik, trójramienna kierownica z łopatkami, grzane przednie fotele, czujnik zmierzchu, doświetlanie zakrętów, chlapacze. Przesiadłem się z fabii 1.4 75KM.

Obecny przebieg 11tys km. Wizyta w serwisie jedna, dzień po zakupie - nie zakodowano doświetlania zakrętów. Być może gdyby to było moje pierwsze nowe auto do serwisu jeździłbym częściej, np. na progach zwalniających skrzypią mi gumy stabilizatora, rozgrzane dsg brzęcholi przy zmianie z 1-2 i 2-3, czasem stuknie przy zmianie 2-3 i 4-5. Wkurza mnie to bardzo ale nie do końca jestem przekonany w skuteczność interwencji ASO. Dużo też zależy od stylu jazdy.

Jedna spalona żarówka (światło dzienne).

Dość narzekania - samochód suuper. Zupełnie nie rozumiem opinii o octavii jako słabo wygłuszonym aucie. Podczas spokojnej jazdy dsg zmienia biegi poniżej 2000 obrotów i silnika praktycznie nie słychać. Cisza, spokój i niesamowity komfort jazdy automatem. Już kiedyś o tym pisałem, nie sądziłem, że ciągłe zmiany biegów pochłaniają aż tak dużo uwagi.
Przed zakupem miałem wątpliwości co do czasów redukcji dsg. W internecie można znaleźć opinie, iż trwa to długo. Nieprawda, zwykle redukcja jest błyskawiczna. Czasem dsg przyśpi gdy jadę bardzo spokojnie w korku, upalny dzień i włączona klimatyzacja.
Odradzam zakup łopatek do skrzyni - fajny bajer i nic więcej. Biegi można zmieniać pedałem przyspieszenia :-) Zabawa łopatkami wymaga trzymania kierownicy obydwoma rękami a ja tego nie lubię. Generalnie unikam stresu za kierownicą chociaż palma czasem odbije ;-)

Klimatyzacja bardzo wydajna, działa lepiej niż półautomat w fabii.

Silnik 1.4tsi dla gościa po czterdziestce to rakieta. Naprawdę nie ma problemu z dynamicznym włączeniem się do ruchu, ścigacze spod świateł zwykle się poddają ;-) Nie jeździłem 1.8tsi, ale tam to musi być odjazd.
Auto pali mi mniej na benzynie 98 oktanów, w mieście średnia poniżej 9 litrów (miejskie korki na odcinku 5 km). Na trasie poniżej 6-ciu litrów. Pali mniej niż mniejsza, lżejsza i słabsza fabia - w fabii kombi komputer wskazywał średnie spalanie miejskie ponad 10 litrów.

Zimą samochód długo się grzeje, podgrzewane fotele były strzałem w dziesiątkę.

Aha, opony całoroczne gy4seasons sprawują się świetnie. Próbowałem zimą na parkingu przetestować esp ale nie chciało się włączyć. Może robiłem to zbyt ostrożnie ale chyba świadczy również nieźle o oponach.

Fajny samochód :-)

[matwrc]

Fajny opis . Mi pod koniec lutego też minął rok. Aktualnie 22 tys. km. Żałuję bardzo, że nie mam DSG. Teraz, gdyby była taka możliwość, chyba zamieniłbym się właśnie na 1.4 TSI z DSG. 1.8 TSI cieszy na początku, ale kiedy już wyprzedzisz wszystkich i wszędzie, to jednak na co dzień przydałaby się bardziej pragmatyczna konfiguracja. U mnie spalanie we Wrocławiu standardowo zakorkowanym dom-praca (13km) wyliczone kalkulatorem to 9-9,5, poza miastem 6,2 do 7, chyba że autostrada, to więcej.

[kazek103]

Zamówiłem w lutym 1,8 , a myślałem też nad 1,4 DSG ale koledzy odradzili przepadło.

[Dzida]

krzysn, cieszę się że jesteś zadowolony z wyboru. Natomiast czy 1.4 TSI to rakieta to bym polemizował . . .choć z połączeniu z DSG wrażenia mogą być rzeczywiście trochę lepsze.

Zamówiłem dzisiaj taką konfigurację dla kogoś, u jedynie słusznego dealera :wink: i czekamy 6 tygodni na odbiór. Sam jestem ciekaw jak taki zastaw się sprawuje. . .


EDIT: dotyczyłem że przesiadłeś się z Fabiszona 75 KM, to rzeczywiście TSI może robić wrażenie.

[Zorr]

Zamówiłem w lutym 1,8 , a myślałem też nad 1,4 DSG ale koledzy odradzili przepadło.

może jeszcze będziesz dziękował kolegom, a nie przepadło ;-)

[marlej108]

fajny i przydatny dla kogos kto chce kupic w podobnej konfiguracji auto - opis! :-)
szerokosci i bezawaryjnosci :-)

[Yarwa]

Czasem dsg przyśpi gdy jadę bardzo spokojnie w korku, upalny dzień i włączona klimatyzacja.

DSG jest skrzynią adaptacyjną i ciągle sie ustawia, przestawia do stylu jazdy. I to jest tego efektem. Jak jedziesz ileś czasu przez miasto, jakies korki itp., toczys się, to przestawia się na taką jazdę. I później powstaje taki efekt. Co innego jakbyś użył "kick down" - ale to nie w korku Po prostu nie jest skrzynia przyzwyczajona do dynamicznej jazdy w danej chwili.

[piotrek_gdy]

krzysn, gratulacje autka

Silnik 1.4tsi dla gościa po czterdziestce to rakieta

no tutaj to troszke przesadziłeś :roll:

Odradzam zakup łopatek do skrzyni - fajny bajer i nic więcej.

zgadzam sie z opinią, z tym, że jak zamawiasz multifunkcję majac DSG to dostajesz łopatki w pakiecie, wiec nie mozna z nich zrezygnować

[Yarwa]

zgadzam sie z opinią, z tym, że jak zamawiasz multifunkcję majac DSG to dostajesz łopatki w pakiecie, wiec nie mozna z nich zrezygnować

nie do końca tak jest. Jak zamawiasz pakiet biznes to dostajesz skórzaną kierę z multifunkcją bez łopatek.

[pitbull]

Ostatnio ktoś opisał wrażenia z pierwszego roku eksploatacji octavii. Oto moje odczucia:

Kupiłem w Mińsku Mazowieckim w kwietniu 2011 octavie elegance 1.4tsi z dsg + lakier metalik, trójramienna kierownica z łopatkami, grzane przednie fotele, czujnik zmierzchu, doświetlanie zakrętów, chlapacze. Przesiadłem się z fabii 1.4 75KM.

To może ja opiszę swoje wrażenia... konfiguracja bardzo podobna...
1.4 TSI + DSG, elegance, xenony, ogrzewanie postojowe, podgrzewane fotele i kilka innych gadżetów....

prawie 2 lata - obecnie 34 tys km, auto służbowe

wymieniony na gwarancji pojemnik na płyn do spryskiwaczy - wycieki płynu przy nalewaniu sie
poza tym bez problemu (2 czy 3 dolewki oleju), wymiana oleju+przegląd po roku (z tegoi co pamiętam ok 15-18 tys km)

poza tym po 1,5 roku przetarł się gumowy dywanik kierowcy kupiony w salonie... wcześniej urwał się kawałek (tam gdzie spoczywa lewa noga)... jakość żenująca - w hondzie wytrzymały kilkanaście lat...

autko bardzo fajnie sie prowadzi - dsg jest bomba + elatyczność silnika z turbiną... miodzio...
początkowo wydawało mi się ze fajnie przyspieswza, kwestia przyzwyczajenia, obecnie juz sie przyzwyczailem i widze pewne braki w dynamice przy wyższych obrotach... silnik cichy (wahałem się pomiędzy 1,9tdi, ale tamten sporo głośniejszy)..

klima (climatronic) wydajna, jednak czasem przy upałach nie włącza się od razu (na sterowaniu świeci się dioda, lecz nie chłodzi i nie ma oznak aby pracowała - m.in. spalanie na poziomie bez klimy)...

ogrzewanie postojowe - niestety nie mam pilota, więc muszę programować wcześniej... przy nieregularnych czasach wyjazdu troche słabe, mimo wszystko fajna sprawa... Dzięki niemu szybko rozgrzewa się silnik nawet jak nie włączę wcześniej)...

zimą schodzi sporo płynu do spryskiwaczy - ze względu na płukanie świateł...

Spalanie w Wawie do 10l/100, zwykle ok 9. W trasie ok 6-6,5, żona zeszła raz do 5,4 jadac z LDZ do WAW....

[Maicroft]

poza tym po 1,5 roku przetarł się gumowy dywanik kierowcy kupiony w salonie... wcześniej urwał się kawałek (tam gdzie spoczywa lewa noga)... jakość żenująca - w hondzie wytrzymały kilkanaście lat...

Bo to nie byl ori dywan, tylko jakis tani zamiennik, ori nie ma tego jezora

[Octavianos]

poza tym po 1,5 roku przetarł się gumowy dywanik kierowcy kupiony w salonie... wcześniej urwał się kawałek (tam gdzie spoczywa lewa noga)... jakość żenująca - w hondzie wytrzymały kilkanaście lat...

Bo to nie byl ori dywan, tylko jakis tani zamiennik, ori nie ma tego jezora

Dokładnie, jak pisze maicroft

[Enriquez]

pitbull, centralka na pilota do Webasta to jakieś śmieszne koszty są, więc się dziwię że jeszcze nie założyłeś.

[pitbull]

pitbull, centralka na pilota do Webasta to jakieś śmieszne koszty są, więc się dziwię że jeszcze nie założyłeś.

no właśnie szukam info jaka centralka to powinna być...
poza tym auto firmowe i admin nie chciał dłubać w okresie gwarancji

[Ferd]

Zupełnie nie rozumiem opinii o octavii jako słabo wygłuszonym aucie.

No jak się kolega przesiadła do Octavii z Fabii to faktycznie Octavia robi wrażenie. Należy jednak porównywać Octavię do innych kompaktów, zwłaszcza Jetty czy Golfa oraz innych samochodów traktowanych jako wzorzec (np. moje służbowe Audi).

Generalnie Octavia (za sprawą niecnych działań VW- aby nie robić zbytniej konkurencji w grupie) należy do bardzo słabo wygłuszonych aut w segmencie. Oczywiście nie biorę pod uwagę żadnych wynalazków w stylu Daci. Interesują mnie tylko normalne, pełnowartościowe samochody.

[TomekRs]

Ja bym z chęcią przygarnał 1.8 TSI, a z DSG to juz wogole. Nawet 2.0 TSI z DSG. Nie wyobrazam sobie teraz jazdy np. 1.4 MPI, albo 1.2 TSI czy 1.4 TSI. Nie to, ze kogos obrazam czy uwazam za gorszych, ale po prostu po przesiadce z 170 konnego diesla mialbym wrazenie, ze stoje w miejscu. Wszystko zalezy do tego kto jak lubi jezdzic. Wszystkich i wszedzie wyprzedzic sie nie da Smigasz po Wrocławiu wiec jest tam troche aut, z ktorymi mozesz polatac.
Co do esp-jak wylaczysz to wlacza sie powyzej 40km/h, jakos tak. Moze ponizej tej predkosci nie lapie? Cos cienko musiales sie bawic. Ja na nowych zimowkach bez problemow powodowalem choinke na zegarach dzieki esp

[Ayu]

octaviars1, chcesz kupić moją? :szeroki_usmiech

[BADYL]

Ja bym z chęcią przygarnał 1.8 TSI, a z DSG to juz wogole. Nawet 2.0 TSI z DSG. Nie wyobrazam sobie teraz jazdy np. 1.4 MPI, albo 1.2 TSI czy 1.4 TSI. Nie to, ze kogos obrazam czy uwazam za gorszych, ale po prostu po przesiadce z 170 konnego diesla mialbym wrazenie, ze stoje w miejscu. Wszystko zalezy do tego kto jak lubi jezdzic. Wszystkich i wszedzie wyprzedzic sie nie da Smigasz po Wrocławiu wiec jest tam troche aut, z ktorymi mozesz polatac.
Co do esp-jak wylaczysz to wlacza sie powyzej 40km/h, jakos tak. Moze ponizej tej predkosci nie lapie? Cos cienko musiales sie bawic. Ja na nowych zimowkach bez problemow powodowalem choinke na zegarach dzieki esp

podpisuje się pod Twoją wypowiedzią obydwiema "ręcami" Nie mam 170kuniów ale te 140 tyż robi swoje Jeżeli zawieje pomyslny wiatr moze kiedyś pary kucy dojdzie...zobaczymy :roll: pozdrawiam

[Ferd]

Mocy nigdy dość, apetyt rośnie w miarę jedzenia. Mocy nigdy nie jest za dużo. Najlepiej mieć taki silnik w wozie, aby móc za rozsądne pieniądze podnosić i podnosić moc (by piramida )

[exportsubripp]

octaviars1, chcesz kupić moją? :szeroki_usmiech

a faktycznie chcesz sprzedać, daj znac na pw o ile to nie żart (szukam superba ale mocną octavia z dsg nie pogardze)

[Ayu]

exportsubripp, możliwe, muszę przymierzyć się do wyceny i jak coś sensownego wymyślę to się odezwę.

[Jaroslav92525]

Panowie - Dział Handlowy jest 6 pięter niżej :evil:

[krzysn]

Mocy nigdy dość, apetyt rośnie w miarę jedzenia. Mocy nigdy nie jest za dużo.

A moim zdaniem z mocą silnika jest jak ze wszystkim w życiu - wszystko dobre, ale z umiarem. Im łatwiej się rozpędzić, tym trudniej potem wyhamować...

Unikam podczas podróży do/z pracy czy na wakacje z rodziną dodatkowych stresów. Ulica to nie pole bitwy a kierowcy nie są rycerzami w stalowej zbroi.

Trudno mi zrozumieć, jak auto mające mniej niż 10 s do setki ma dla kogoś za słabe osiągi. Może prędzej kierowca jest za młody ;-)

[TomekRs]

Ja juz wielokrotnie przekonalem sie, ze lepiej miec mocniejsze auto i sprawnie wyprzedzic jakiegos barana niz czaic sie 2km na ten manewr. Najwiecej wypadkow jest przez to, ze jedzie jakis jelop 50km/h i odstawia rozne cyrki. A to hamuje, a to przyspiesza, a to zaczyna wprzedzac i mu mocy zabraknie i czolowa gwarantowana.

Rowniez nie traktuje ulicy jak pola bitwy i staram sie unikac stresow, ale zdecydowanie to inni stwarzaja mi sytuacje stresowe niz ja. Co mu przeszkadza, ze go wyprzedze i jade dalej?



Rozsadne pieniadze w przypadku piramidy sadze, ze juz dawno sie skonczyly

A i tak najwazniejsza kwestia to ta czym jezdzilo sie wczesniej.
Wsiadzcie np. do nowego audi albo bmw i nie patrzcie na licznik. Zaloze sie, ze kazdy z Was będzie myslal, ze jedzie 50-60km/h a na liczniku będzie juz sporo ponad 100km/h